Czy wiesz kim jest trener personalny?

Jeszcze całkiem niedawno na pewnym opiniotwórczym portalu można było przeczytać, że trener personalny to „osoba specjalizująca się w jednej konkretnej dziedzinie sportu, której zadaniem jest układanie ćwiczeń klientom i pilnowanie poprawności ich wykonania”.

Był to bardzo powierzchowny opis, który w zasadzie niewiele tłumaczył, ale za to doskonale odzwierciedlał ogólnie panujące w naszym kraju pojęcie o trenerze personalnym. Niestety, trener personalny jest nadal postrzegany w taki właśnie sposób zarówno przez przeciętnego Kowalskiego, jak i (wcale nierzadko) …przez samych trenerów.

Od czasu wejścia w życie ustawy deregulacyjnej (p. Ustawa z dnia 13 czerwca 2013 r. o zmianie ustaw regulujących wykonywanie niektórych zawodów art. 25. oraz Ustawa z dnia 25 czerwca 2010 r. o sporcie art. 41.3) pojawiło się w naszym kraju mnóstwo trenerów personalnych, a coraz to nowe kursy trenera personalnego pojawiają się jak grzyby po deszczu.

Trenerem personalnym można dziś zostać nawet korespondencyjne, a w internecie już niemal każdy jest trenerem personalnym, a przynajmniej zdecydowana większość jest „fit” albo „cross”. Wystarczy, że ktoś udzielił komuś jakiejś porady, obejrzał film na portalu społecznościowym lub zdarzyło się, że poprowadził trening sam na sam z klientem i jest już trenerem personalnym.
Choć boom na trenerów personalnych trwa w Polsce zaledwie od kilku lat, samo znaczenie pojęcia "trener personalny" zdążyło się już nieco zdewaluować, a zawód trenera personalnego został w wielu przypadkach zdegradowany jedynie do ćwiczeń sam na sam z klientem.

Kiedy trafisz do dużego klubu fitness, zazwyczaj już przy wejściu otrzymujesz ofertę zachęcającą Cię do udziału w zajęciach „nowej generacji”, będących lekiem na wszystkie Twoje dolegliwości. Do tego koniecznie musisz poznać kilka osób: pierwsza to trener personalny od zumby, druga - trener personalny od crossfitu, następna jest trenerem personalnym od treningu funkcjonalnego, kolejna od treningu TBC, a jeszcze inna od pilatesu itd.

Dziś niemal każdy nazywa siebie trenerem personalnym w swojej - nazwijmy to - dyscyplinie, przez co pierwotna definicja samego pojęcia trener personalny została bardzo rozmyta i w dużym stopniu straciła swoje początkowe znaczenie. Przynajmniej w naszym kraju.
Być może taki podział jest następstwem żywego, ciągle zmieniającego się świata sportu. Jednak w mojej ocenie jest on raczej wynikiem kreowania potrzeb konsumentów, chęci dotarcia do jak największej liczby klientów przez wielkie koncerny, za którymi stoją równie wielkie pieniądze. Wszystko po to, abyś zechciał(a) kupić od nich określony produkt, usługę lub nawet markę w postaci chociażby niewielkiego znaczka noszonego na koszulce.
Niestety, tak funkcjonuje dziś niemalże cały świat biznesu i zdążyliśmy się już do tego przyzwyczaić. Być może dlatego nie robi to już na nas większego wrażenia i często jesteśmy skłonni brać wszystko, co nam podadzą za dobrą monetę :(

Moda na trenera personalnego przyszła do naszego kraju kilkanaście lat temu ze Stanów Zjednoczonych, choć na naszym rodzimym rynku niektórzy trenerzy personalni działają już od przynajmniej 20 lat.
Mój pierwszy trening personalny przeprowadziłem z klientem w 1996 r., w czasach, kiedy niemalże każdemu trzeba było tłumaczyć, kim jest trener personalny, a świadomość konieczności dbania o własne zdrowie nie była tak powszechna jak dziś.

Jakie zatem jest pierwotne znaczenie pojęcia trener personalny (z ang. personal trainer)?
Polskimi określeniem najbardziej oddającym sens tego pojęcia jest trener osobisty. Czyli Twój własny, prywatny, indywidualny trener osobisty, który ma za zadanie sprostać Twoim oczekiwaniom w zakresie treningów, zdrowego, sportowego stylu życia, odżywiania itd.

Oczywiście nie chodzi tu o samą nazwę. Oba pojęcia są synonimami i mogą być wymiennie stosowane. Nie ma nic złego w samym określeniu „trener personalny”. Wręcz przeciwnie. Brzmi ono nawet bardziej prestiżowo niż „trener osobisty”, niemniej jednak dobrze jest pamiętać, co lub raczej kto kryje się za tym pojęciem.

«« powrót do poprzedniej strony

Na czym polega praca trenera personalnego?

Kiedy masz swój dom i chcesz mieć jeszcze wokół niego pięknie urządzony i zadbany ogród z altankami, klombami i oczkiem wodnym pośrodku, to co robisz?
Zatrudniasz oczywiście fachowca - ogrodnika czy raczej (należałoby powiedzieć) projektanta ogrodów, czyli człowieka, który doprowadzi ogród do porządku i wyglądu zgodnie z Twoim życzeniem.
Nie zatrudniasz jednego ogrodnika od klombów, innego od przycinania krzewów, a jeszcze innego od kopania dołków pod staw, tylko kogoś, kto zajmie się tym od początku do końca, kogoś, kto będzie się znał na tym, co robi, i do tego zrobi to profesjonalnie.
Tak samo jest, a może raczej powinno być, z trenerem personalnym (trenerem osobistym).

Trener personalny - co do zasady - to osoba, która jest wszechstronnie przygotowana do pracy z klientem.
Nie tylko od strony treningowej w jednej dyscyplinie sportu, ale także i od strony żywieniowej, psychologicznej czy pedagogicznej. Trener personalny będzie więc umiał poprowadzić z Tobą zajęcia zarówno wtedy, kiedy jesteś młody/młoda, jak i wtedy, kiedy jesteś już na emeryturze, niezależnie od tego, czy jesteś mężczyzną, czy kobietą w ciąży, czy jesteś sportowcem, czy amatorem, czy masz kondycję, czy może raczej problemy zdrowotne (jesteś np. po urazach).
Trener osobisty będzie potrafił przeprowadzić trening zarówno w klubie fitness, jak i w Twoim domu, w terenie czy na basenie. Także wtedy, kiedy będziesz chciał(a) schudnąć albo przybrać w sposób bezpieczny na wadze.
Jeśli będzie taka potrzeba wybierze się z Tobą do sklepu, aby pokazać Ci chwyty marketingowe stosowane przez sprzedawców pseudozdrowej żywności.

Trener personalny będzie umiał doradzić Ci w zakresie stosowania odpowiedniej diety, suplementów diety czy odżywek. Podpowie, w jaki sposób ćwiczyć, kiedy nie masz dostępu do sprzętu i jak zorganizować sobie swój mały kącik do ćwiczeń w domu.
Trener osobisty zanim rozpocznie ćwiczenia, wcześniej przeprowadzi z Tobą wywiad wstępny i oczywiście nie będzie się on odbywał w drodze między szatnią, a salą ćwiczeń. W zależności od Twojego celu, a nawet osobowości będzie potrafił dobrać odpowiedni program treningowy, wykorzystując przy tym różne metody treningowe, pochodzące z różnych dyscyplin czy trendów sportowych.
Kiedy wraz ze stażem treningowym przyjdą czasami trudne chwile (a przyjdą na pewno) i będzie brakować Ci np. motywacji do ćwiczeń lub chęci do prowadzenia zdrowego trybu życia - trener personalny wesprze Cię i odpowiednio zmotywuje, tak abyś nie porzucił(a) drogi prowadzącej do wyznaczonego sobie celu. Odpowie też na wszystkie Twoje pytania i będzie dla Ciebie dostępny nie tylko podczas sesji treningowej na siłowni.

Takie jest właśnie pierwotne znaczenie pojęcia „trener personalny” i wykonywanej przez niego profesji. W takim też znaczeniu funkcjonuje ono na Zachodzie (przynajmniej w większości przypadków). Tam trener personalny postrzegany jest właśnie jako osoba wszechstronnie przygotowana do współpracy z wieloma klientami. Potrafi uwzględnić ich różne potrzeby, zastosować w swojej pracy różne metody treningowe.
Jest osobą godną zaufania, taką która będzie potrafiła zająć się swoimi podopiecznymi od A do Z, a jeśli byłaby taka konieczność, będzie też umiała współpracować z fachowcami innych profesji (np. z lekarzem).
Czy taki właśnie jest Twój trener personalny?

Wojciech Kowalczyk
trener personalny

«« powrót do poprzedniej strony